Dziś mój wielki powrót do żywych. ; )
Obiecałam nowy post już na początku wakacji, lecz moje plany rozminęły się z rzeczywistością.
Mimo, że był to czas wolny od szkoły, nie miałam ani chwili na opublikowanie zdjęć. W związku z tym postaram się to nadrobić teraz. Najbliższe posty będą związane z moimi wakacjami.
Tymczasem dość nietypowy post, albowiem ze mną w roli głównej oraz torbie, którą uszyłam z myślą o letnich wyjazdach, wyjściach na plażę czy piknikami ze znajomymi.
Obecnie noszę w niej książki do szkoły. Doskonale sprawdza się również jako torba, z którą można wyjść na miasto i zapakować do niej potrzebne drobiazgi.
Oto moja propozycja na jesienny outfit: